Noszenie biżuterii jest znakiem dzisiejszych czasów. Dla jednych jest ono wyznacznikiem codzienności. Jeśli się o nią dobrze nie dba albo użytkuje nie tak, jak się powinno, to szybko straci ona swój blask i zepsuje się. Wtedy trzeba wybrać spośród dwóch możliwych działań: albo kupić nową, albo pójść do złotnika. Można powiedzieć, że to fach, który wymiera i mówią o tym otwarcie nawet sami złotnicy.

Dzieje się tak dlatego, że po pierwsze, fachowców jest coraz mniej, a po drugie zainteresowanie ich usługami spada. Są tacy, którzy decydują się kupować nową biżuterię, zamiast naprawiać starą. Wydaje im się, że naprawa i tak będzie niemożliwa, więc nie warto wyrzucać pieniędzy w błoto. Tak naprawdę często zreperowanie jest możliwe, wystarczy zapytać o zdanie w tej kwestii doświadczonego złotnika.

Czy warto naprawiać biżuterię?

Czasami klienci wychodzą z założenia, że lepiej kupić nową biżuterię, niż naprawić starą. Jest tak szczególnie w przypadku bardziej zamożnych osób. Zamożny jest w stanie pozwolić sobie na nowy zakup, mniej zamożny nie decyduje się na taki krok. Zdarza się, że klienci nawet nie wiedzą, co da się naprawić. Jeśli nie wie się, czy da się naprawić dany element, to najlepiej zasięgnąć rady złotnika. 80-90% biżuterii da się naprawić.

Usługi złotnicze

Ceny napraw nie są bardzo wysokie. Na przykład zlutowanie zerwanego łańcuszka to koszt 15 zł, a powiększenie rozmiaru pierścionka to 25-40 zł. Możliwe jest też przerobienie starej biżuterii na nową. Jeśli brakuje jakichś elementów, to można je dokupić. Koszt zawsze jest uzgadniany z zainteresowanym.

​

Przerabianie biżuterii

Wykonanie np. jakiegoś pierścionka jest najprostsze, kiedy ma się własny materiał na jego wykonanie. To duża oszczędność. Jest też możliwe zakupienie złota w salonie, ale to wiąże się z większymi kosztami i dłuższym czasem realizacji.

Koszty złota

U złotnika można też sprzedać złoty złom. Jednak jest to mniej opłacalne niż zrobienie z niego jakiejś przeróbki, jak przekonują sami złotnicy. Na rynku 1 gram 14-karatowego złota kosztuje ok. 40 zł. Zwykle trzeba jeszcze dopłacić za wykonanie pracy, ale jest to i tak bardzo oszczędne rozwiązanie.

Inwestycja w złoto

Złoto można przetrzymywać w sztabkach. Złoto inwestycyjne tak składowane to próba 999,9. Złoto można traktować jako zabezpieczenie przed ryzykiem inwestycyjnym. Stanowi drugi wariant finansowania. Złoto i srebro to metale szlachetne, które są bardzo wartościowe. Wiele lat temu były one środkiem płatniczym. Współcześnie wartość złota wzrasta.